W ten sposób można w kilku słowach przedstawić ministrantów i naszą działalność . Sama służba wymaga czasami od nas naprawdę bardzo wiele wyrzeczeń, ale mamy taką świadomość że służymy samemu Bogu i ludziom i ta świadomość nas umacnia. Każdy z nas jest naprawdę bardzo dumny z tego co robi.
Nasza służba polega na tym, aby przybliżyć ludziom ważność służenia. Możemy być bliżej Chrystusa, służyć Jemu i nosić określone przedmioty, przygotowywać dary ofiarne , dzwonić dzwonkami i co najważniejsze czytać Słowo Chrystusowe. Dla nas bycie w LSO jest bardzo wielką radością, bo przez swoją służbę ukazujemy, że każde nabożeństwo jest nie tylko sprawą kapłana lecz sprawą całej parafii i wszystkich wiernych.
Kto to jest ministrant?
"Ministrante" ( z łaciny ) znaczy "służyć". Służymy Bogu, kiedy przyczyniamy się do tego, aby liturgia była piękna. Słowo "ministrant" wskazuje na szczególnie na służbę we mszy świętej.
- Ministrant jest POMOCNIKIEM przy sprawowaniu mszy świętej i podczas innych nabożeństw liturgicznych. Ministrant usługuje księdzu, gdy przygotowywany jest ołtarz i dary ofiarne potrzebne do ofiary mszy świętej.
- Ministrant jest tym który NIESIE ZNAKI. Ministrant niesie pewne określone przedmioty, które dla liturgii są niezbędne. Są to przedmioty, które dla liturgii mają szczególne znaczenie. One mają ludziom wierzącym coś przedstawić i wskazać na inną rzeczywistość.
- Ministrant powinien sam być ZNAKIEM. Ministrant przez służenie wskazuje, że każde nabożeństwo liturgiczne sprawowane w kościele, jest nie tylko sprawą kapłana, lecz sprawą całej parafii i wszystkich wiernych! Ministrant przez swoje służenie pokazuje, że „uczestniczyć w liturgii" nie tak jak w kinie albo przed telewizorem tylko słuchać czy oglądać!
Historia ministrantów:
Początków ministrantury możemy się dopatrywać już za czasów Jezusa Chrystusa. W Ewangelii św. Jana czytamy:
"Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Jezusa: Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby (...) Jezus wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym" (J 6, 8-9, 11).
Tak, więc ów "praministrant" usłużył samemu Zbawicielowi i w ten sposób uczestniczył w cudzie rozmnożenia chleba i ryb, który możemy uważać za zapowiedź Eucharystii. Faktem jest, że od początku chrześcijaństwa biskup sprawował Najświętszą Ofiarę wraz z asystą liturgiczną. Na początku byli to diakoni. Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa ukształtował się osobny urząd lektora. Był on sprawowany przez chłopców, którym stawiano wysokie wymagania moralne. Wspaniałe świadectwo lektorom tamtych czasów wystawił biskup Cyprian, męczennik z Kartaginy. W jednym ze swych listów opowiada o Aureliuszu, który odważnie bronił wiary i cierpiał z jej powodu. Biskup tak pisze:
"Niech rozpocznie posługę lektora. Jego głos, którym wyznawał Boga w tak trudnych okolicznościach, zasłużył na to, by zabrzmiał przy uroczystym czytaniu słowa Bożego."
W późniejszych wiekach publiczne czytanie słowa Bożego zarezerwowane było wyłącznie dla osób przygotowujących się do kapłaństwa.
W średniowieczu do mszy św. usługują klerycy, a od Soboru Trydenckiego (1545 r.) ministranci. W oficjalnych dokumentach Kościoła wzmiankę na ten temat znajdujemy dopiero w "Mediator Dei" Piusa XII z 1947 r. Zapewne starsi pamiętają jeszcze msze św. odprawiane w języku łacińskim, gdzie ksiądz był odwrócony tyłem do ludzi. Wówczas służyło tylko dwóch ministrantów, zaś prezbiterium było oddzielone od reszty świątyni.
Dopiero Sobór Watykański II (1962-1965) zajął się reformą liturgii i powrócił do starej tradycji Kościoła. Podkreślił rolę ludzi świeckich w sprawowaniu kultu Bożego i powierza na nowo funkcję lektora także osobom świeckim nie posiadających święceń. Liczny udział ministrantów i lektorów w liturgii wymaga jednak odpowiedniej troski o należyte przygotowanie ich do wykonywanych funkcji. W soborowej Konstytucji o Liturgii możemy przeczytać:
"Duszpasterze niech zabiegają gorliwie i cierpliwie o liturgiczne wychowanie oraz czynny udział wiernych, tak wewnętrzny jak i zewnętrzny stosownie do ich wieku, stanu i rozwoju życia i stopnia kultury religijnej, spełniając w ten sposób jeden z głównych obowiązków wiernego szafarza Bożych tajemnic" (KL 19).
W Polsce Konferencja Episkopatu powołała do istnienia Krajowe Duszpasterstwo Ministrantów (1964 r.). Stało się to po ogłoszeniu Konstytucji o Liturgii (3.XII.1963). Biskupi chcieli, aby postanowienia KL były od razu wprowadzane w życie także na odcinku formacji służby liturgicznej. Otwierały się szerokie możliwości zaangażowania świeckich:
"W odprawianiu liturgii każdy spełniający swą funkcję, czy to duchowny czy świecki, powinien czynić tylko to i wszystko to, co należy do niego z natury rzeczy i na mocy przepisów liturgicznych. Ministranci, lektorzy, komentatorzy i członkowie chóru również spełniają prawdziwą funkcję liturgiczną. Niech więc wykonują swój urząd z tak szczerą pobożnością i dokładnością, jak to przystoi wzniosłej posłudze i odpowiada słusznym wymaganiom Ludu Bożego. Należy więc staranie wychować te osoby w duchu liturgii oraz przygotować do odpowiedniego i zgodnego z przepisami wykonywania przypadających każdemu czynności" (KL 28-29).
10 przykazań ministranta
- inistrant kocha Boga i dla Jego chwały wzorowo spełnia swoje obowiązki.
- Ministrant służy Chrystusowi w ludziach.
- Ministrant zwalcza swoje wady i pracuje nad swoim charakterem.
- Ministrant rozwija w sobie życie Boże.
- Ministrant poznaje liturgię i żyje nią.
- Ministrant wznosi wszędzie prawdziwą radość.
- Ministrant przeżywa Boga w przyrodzie.
- Ministrant zdobywa kolegów w pracy i zabawie dla Chrystusa.
- Ministrant jest pilny i sumienny w nauce i pracy zawodowej.
- Ministrant modli się za Ojczyznę i służy jej rzetelną pracą.
Zasady według św. Jana Berchmansa
- Serce moje jedynie bezpiecznym żyć może, gdy wytrwa w szczerej, dziecięcej miłości ku Matce Bożej.
- Mało mówić, dużo czynić.
- Wielce sobie ważyć drobne sprawy.
- Jeśli nie dojdę do świętości za młodu, nigdy nie będę świętym.
- Myśl, żebyś Panu Bogu się podobał, a Pan Bóg o tobie myśleć będzie.
- Sumiennie dopilnuję punktualnego rannego wstawania.
- Kto nie docenia modlitwy, nie wytrwa w pobożności.
- Wszystko, co czynisz, czyń z wielką starannością.
- Cierpliwość koroną wszelkich cnót.
- Nie czyń nigdy tego, co Ci się w drugich nie podoba; ale to, co się w nich podoba.
Cenne uwagi dla Liturgicznej Służby Ołtarza
- Pełniący posługę przychodzą do kościoła przynajmniej 15 minut przed rozpoczęciem liturgii. Czas ten przeznaczamy na modlitwę, na duchowe przygotowanie się do uczestnictwa w Eucharystii lub nabożeństwie oraz na ubranie się, przygotowanie potrzebnych rzeczy, pomoc w ubraniu celebransa.
- Przychodząc do kościoła udają się najpierw przed tabernakulum, aby oddać pokłon Chrystusowi. Powinni więc wchodzić głównym wejściem do kościoła. Jeżeli ktoś wchodzi przez zakrystię, to nie przyklęka w kąciku, lecz udaję się przed ołtarz, gdzie jest obecny Gospodarz tego domu.
- Udział służby liturgicznej we mszy św. nie może ograniczyć się do wykonywania powierzonych im czynności. Posługa ma ich prowadzić do pełniejszego włączania się w święte obrzędy, aby uczestniczyć w nich "świadomie i owocnie".
- Spełnianie określonych czynności w liturgii nie może mieć charakteru występu, lecz posługi. Należy więc podkreślać przekazywana treść, a nie samego siebie.
- Wszyscy członkowie zespołu liturgicznego pełniący posługę w prezbiterium biorą udział w procesji wejścia i uczestniczą w całej liturgii na swoich miejscach. Do zakrystii wychodzą tylko w razie konieczności.
- Swoje czynności wykonują we właściwym czasie, bez pośpiechu, nigdy przed zakończeniem czynności poprzedzającej.
- Do Komunii św. przystępują pierwsi przed pozostałymi wiernymi.
- Swoją postawą i zachowaniem się dają wiernym przykład właściwego i pełnego uczestnictwa w Eucharystii.
SPOTKANIA
Spotkania Służby Liturgicznej odbywają się w każdy czwartek o godzinie 16.00 w sali Jana Pawła II (Sejmowa 7)